Karaluszki pod poduszki
Takie tam pisanie na bieżąco no bo pamięc już nie ta co kiedyś...
wtorek, 21 kwietnia 2015
Skut się nie psuje
co niewatpliwie napawa optymizmem.
Naladowałem akumulator, noc ne spałem:)
co jutro?
Rano - odpalił.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz